Skanery, które dawały dokładny podgląd nagiego ciała podczas kontroli, zostaną wycofane z lotnisk krajów Unii Europejskiej. W czerwcu zniknie dokładnie 174 urządzeń z 30 lotnisk europejskich.

 

Podobne stanowisko zajęła amerykańska agencja bezpieczeństwa transportu TSA. Urządzenia od początku budziły kontrowersje z powodu łamania praw prywatności. Jednak głównym argumentem za ich stosowaniem były potrzeba wykrycia niemetalowych przedmiotów, które mogły być użyte w czasie ataku terrorystycznego.

Zdjęcie: wikipedia.pl

Na skargi i zażalenia pasażerów odpowiadano, że obrazy oglądają tylko i wyłącznie pracownicy kontroli bezpieczeństwa na lotniskach. Jednak pasażerowi czuli się inwigilowani i skargi na kontrowersyjne skanery regularnie wpływały do zarządców lotnisk na całym świecie.

 

Na zmianę stanowiska wpłynęła decyzja amerykańskiego kongresu, który uznał, że skaner może generować jedynie ogólny zarys ciała.